Oskar Barwiński

Oskar Barwiński - kolega z klasy Felixa, Neta i Niki. Razem z Wiktorem prowadził stronę "Wyborowca". Ma same najlepsze ciuchy, zegarki, przybory szkolne, itd. Nie wykazuje jednak większego zainteresowania lekcjami. W pierwszej klasie, zaintrygowany różnicami języka polskiego w poszczególnych regionach Polski, założył stronę internetową Ojczysty slang, która pod koniec pierwszego semestru miała już prawie czterdzieści tysięcy odwiedzin (Net zażartował, że połowę z tego nabił sam Oskar, sprawdzając wyniki).

Bardzo śmieszą go żarty Neta. Miał przez to nie lada kłopoty, gdy po wybuchu śmiechem wypluł sałatkę na drogi dywan w domu Aurelii podczas jej imprezy urodzinowej.

W musicalu, będącym częścią konkursu międzyklasowego, nie chciał zagrać Melchiora, ponieważ nie podobało mu się to imię. Dostał więc rolę z jeszcze gorszym imieniem - Waluś.

W siódmej części podczas ferii zimowych pojechał na obóz harcerski. W SMS-ach wysyłanych do Neta często używał słowa "wypas" do określenia warunków obozu, do którego jechał. Nie spodziewał się jednak warunków, które tam zastał (np. pokój wieloosobowy). Bardzo się nudził.

Wygląd

Oskar to niski, drobny chłopiec o blond włosach. Ubiera się w bardzo modne, markowe ubrania.

Na balu Halloweenowym w PN razem z Wiktorem przebrali się za braci syjamskich: mieli wielkie spodnie z trzema nogawkami oraz duży sweter z dwoma rękawami i otworami na głowę.