Babcia Adelajda: Różnice pomiędzy wersjami
(ogonki) |
(nagłówek) |
||
(Nie pokazano 11 wersji utworzonych przez 6 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Babcia Adelajda''' - mama [[Liliana Bielecka|Liliany Bieleckiej]]. Wyemigrowała z Polski do Australii w latach siedemdziesiątych. Zostawiła w Polsce [[Liliana Bielecka|mamę Neta]] i męża. Początkowo babcia mieszkała i pracowała w Wielkiej Brytanii, potem przeniosła się do Australii. Plan był taki, że ściągnie do siebie rodzinę, jednak dziadek Neta działał w opozycji i nie dostał paszportu. Gdy zakończył się okres panowania władz komunistycznych i dziadek mógł wreszcie wyjechać, okazało się, że w tym czasie babcia poznała kogoś w Australii, zażądała więc rozwodu i założyła nową rodzinę. [[Net]] nie znał jej i nie wiadomo mu było czy rodzice utrzymywali z nią jakiś kontakt. Pojawia się dopiero w [[OS|piątej części]], gdzie przyjeżdża do Polski razem z [[Prateściowa|Prateściową]], by pomóc [[Liliana Bielecka|córce]] w opiece nad [[Pompek i Prumcia|bliźniętami]]. Jej drugiego męża zjadł krokodyl. Pod koniec [[BM|ósmego tomu]] postanawia wyjechać z Polski. | |||
'''Babcia Adelajda''' - mama [[ | |||
== Wygląd == | == Wygląd == | ||
Starsza pani w jasnych jeansach i białych adidasach. Nosiła wąskie okulary na łańcuszku. Mówiła z lekkim angielskim akcentem i miała żwawy krok. Przyjechała z torbą z krokodylej skóry na kółkach i sporą torbą na ramię. Przyleciała ze starszą panią na wózku inwalidzkim. [[Net]] nazwał ją [[Prateściowa|prateściową]]. Była stanowczą | Starsza pani w jasnych jeansach i białych adidasach. Nosiła wąskie okulary na łańcuszku. Mówiła z lekkim angielskim akcentem i miała żwawy krok. Łączyła niektóre polskie wyrazy z angielskimi<ref>Np. w Orbitalnym Spisku powiedziała "Mojego husband zjadły crocodiles" </ref>. Przyjechała z torbą z krokodylej skóry na kółkach i sporą torbą na ramię. Przyleciała ze starszą panią na wózku inwalidzkim. [[Net]] nazwał ją [[Prateściowa|prateściową]]. Była stanowczą i energiczną kobietą; gdy przyjechała, wprowadziła do domu trochę porządku. | ||
[[Kategoria:Bohaterowie]] | [[Kategoria:Bohaterowie]] | ||
{{Vote}} | |||
== Przypisy == |
Wersja z 18:47, 13 sty 2021
Babcia Adelajda - mama Liliany Bieleckiej. Wyemigrowała z Polski do Australii w latach siedemdziesiątych. Zostawiła w Polsce mamę Neta i męża. Początkowo babcia mieszkała i pracowała w Wielkiej Brytanii, potem przeniosła się do Australii. Plan był taki, że ściągnie do siebie rodzinę, jednak dziadek Neta działał w opozycji i nie dostał paszportu. Gdy zakończył się okres panowania władz komunistycznych i dziadek mógł wreszcie wyjechać, okazało się, że w tym czasie babcia poznała kogoś w Australii, zażądała więc rozwodu i założyła nową rodzinę. Net nie znał jej i nie wiadomo mu było czy rodzice utrzymywali z nią jakiś kontakt. Pojawia się dopiero w piątej części, gdzie przyjeżdża do Polski razem z Prateściową, by pomóc córce w opiece nad bliźniętami. Jej drugiego męża zjadł krokodyl. Pod koniec ósmego tomu postanawia wyjechać z Polski.
Wygląd
Starsza pani w jasnych jeansach i białych adidasach. Nosiła wąskie okulary na łańcuszku. Mówiła z lekkim angielskim akcentem i miała żwawy krok. Łączyła niektóre polskie wyrazy z angielskimi[1]. Przyjechała z torbą z krokodylej skóry na kółkach i sporą torbą na ramię. Przyleciała ze starszą panią na wózku inwalidzkim. Net nazwał ją prateściową. Była stanowczą i energiczną kobietą; gdy przyjechała, wprowadziła do domu trochę porządku.
Komentarze (0)
Przypisy
- ↑ Np. w Orbitalnym Spisku powiedziała "Mojego husband zjadły crocodiles"