1041
edycji
(→Cytaty) |
Nie podano opisu zmian |
||
Linia 20: | Linia 20: | ||
*- No, dawaj, ojciec. | *- No, dawaj, ojciec. | ||
** ''[[Manfred]] do [[Net]]a'' | ** ''[[Manfred]] do [[Net]]a'' | ||
*Net w osobnym dziale otworzył miniaturki. <br /> - O! Tych dziewczyn nie pamiętam z autokaru- powiedział wolno- Zresztą...to nie są stroje zimowe... | *Net w osobnym dziale otworzył miniaturki. <br /> - O! Tych dziewczyn nie pamiętam z autokaru - powiedział wolno - Zresztą...to nie są stroje zimowe... | ||
**''[[Net]] podczas przeglądania zdjęć na komputerze [[pan Krzysztof|pana Krzysztofa]]'' | **''[[Net]] podczas przeglądania zdjęć na komputerze [[pan Krzysztof|pana Krzysztofa]]'' | ||
*- O Jezu...O Jezu...- Pani Olga oparła się o stół- TO ponad moje siły. Gdzie ja mam mój dehisterion?- Zaczęła przetrząsać kieszenie kurtki, wreszcie znalazła białe opakowanie, wysypała sobie do ust trzy tabletki i rozgryzła je. Spojrzała z bliska na opakowanie- O Jezu, to nie to. To miętówki. No nic, może wystarczą... | *- O Jezu...O Jezu... - Pani Olga oparła się o stół- TO ponad moje siły. Gdzie ja mam mój dehisterion? - Zaczęła przetrząsać kieszenie kurtki, wreszcie znalazła białe opakowanie, wysypała sobie do ust trzy tabletki i rozgryzła je. Spojrzała z bliska na opakowanie- O Jezu, to nie to. To miętówki. No nic, może wystarczą... | ||
**''[[pani Olga]]'' | **''[[pani Olga]]'' | ||
*- Przyznać się, kogo brakuje - polecił.<br />Niestety, nikt się nie przyznał, że go nie ma. | *- Przyznać się, kogo brakuje - polecił.<br />Niestety, nikt się nie przyznał, że go nie ma. | ||
** ''[[pan Krzysztof]] do grupy feriowiczów w autokarze '' | ** ''[[pan Krzysztof]] do grupy feriowiczów w autokarze '' | ||
*Weszła kelnerka w tradycyjnym stroju polskim czyli jeansach i polarze. | *Weszła kelnerka w tradycyjnym stroju polskim, czyli jeansach i polarze. | ||
**''Podczas pierwszej wizyty w [[karczma pod Rozchrumkanym Warchlakiem|karczmie pod Rozchrumkanym Warchlakiem]]'' | **''Podczas pierwszej wizyty w [[karczma pod Rozchrumkanym Warchlakiem|karczmie pod Rozchrumkanym Warchlakiem]]'' | ||
*- Chyba widziałem gdzieś kangura - mruknął Net. - Czy to już Białoruś?<br />- Białoruś to trochę nie w tę stronę - odparł Felix. | *- Chyba widziałem gdzieś kangura - mruknął Net. - Czy to już Białoruś?<br /> - Białoruś to trochę nie w tę stronę - odparł Felix. | ||
** ''postacie [[Net]] i [[Felix]]'' | ** ''postacie [[Net]] i [[Felix]]'' | ||
*- Myślicie, że smalec jest bardzo kaloryczny? - zapytała siedząca przy sąsiednim stole Natalia.<br />- Nie tak bardzo jak uran - odparł Net, nie podnosząc głowy znad talerza. | *- Myślicie, że smalec jest bardzo kaloryczny? - zapytała siedząca przy sąsiednim stole Natalia.<br />- Nie tak bardzo jak uran - odparł Net, nie podnosząc głowy znad talerza. | ||
** ''[[Natalia]] i [[Net]]'' | ** ''[[Natalia]] i [[Net]]'' | ||
*- Felixie, na czas akcji zabawiaj damy.<br />- Co ty właściwie...? - zaczął Felix, ale zrezygnował.<br />- A poza tym osłaniaj tyły - dodał Net (...). - Jak zacznie przede mną uciekać, odetniesz mu odwrót. <br />[...]<br />Szafa otworzyła się, a pęd powietrza zarzucił na niego płachtę materiału.<br />- Ratunkuuu! - wrzasnął [[Net]]. - Felix! Broń mnie! | *- Felixie, na czas akcji zabawiaj damy.<br /> - Co ty właściwie...? - zaczął Felix, ale zrezygnował.<br /> - A poza tym osłaniaj tyły - dodał Net (...). - Jak zacznie przede mną uciekać, odetniesz mu odwrót. <br />[...]<br />Szafa otworzyła się, a pęd powietrza zarzucił na niego płachtę materiału.<br />- Ratunkuuu! - wrzasnął [[Net]]. - Felix! Broń mnie! | ||
**''[[Net]], [[Felix]]'' | **''[[Net]], [[Felix]]'' | ||
*- Mam wydruk z ich strony. Zamek jest czynny codziennie od 9, z wyjątkiem dni, kiedy nie jest czynny od 9... cokolwiek to znaczy.<br />- To znaczy, że mają dobrego prawnika. | *- Mam wydruk z ich strony. Zamek jest czynny codziennie od 9, z wyjątkiem dni, kiedy nie jest czynny od 9... cokolwiek to znaczy.<br />- To znaczy, że mają dobrego prawnika. |
edycji