Wielki Antycypator

Wielki Antycypator – anachron, człowiek urodzony w przyszłości i żyjący do tyłu. Występuje w tomach Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek oraz Felix, Net i Nika oraz Świat Zero 2. Alternauci

Wygląd

Wielki Antycypator to pięćdziesięcioletni mężczyzna z zaokrąglonym brzuszkiem, ubrany w jasnobrązowe spodnie sztruksowe spodnie i szarą kamizelkę nałożoną na nijaką koszulę. Nosi okrągłe okulary w czarnych oprawkach.

Mieszkanie

Wielki Antycypator mieszka w starej kamienicy przy ulicy Wspólnej, na trzecim piętrze. Mieszkanie jest niewielkie, zastawione kartonowymi pudłami, w większości nierozpakowanymi. Mniej zagracona droga prowadzi od wejścia do salonu, w którym jest mniej pudeł. Jedną ścianę zajmuje regał z segregatorami, naprzeciw stoi kanapa pełna papierów. W salonie znajduje się również biurko, ze stojącym obok krzesłem obrotowym. W powietrzu unosi się zapach kurzu i starości.

Historia życia

Wielki Antycypator urodził się w 2035 roku pod tramwajem w Alejach Jerozolimskich. Uformował się wtedy kilometrowy korek, więc narodziny trwały prawie 30 minut, mężczyzna odczuwał też duży ból. Dla świadków wyglądało to, jakby wchodził tyłem na tory. Dla Antycypatora było to jak powolne budzenie się na nich. Tramwaj w końcu odjechał, mężczyzna wstał i odszedł, a ludzie dookoła niczego nie pamiętali.

Wielki Antycypator żyje do tyłu. Kiedyś także chodził tyłem, lecz wśród społeczeństwa nie wyglądało to dobrze, wzbudzał sensację. Nauczył się chodzić przodem przy ludziach, musi tylko oglądać się do tyłu, aby zachować równowagę. Ludzie myślą, że to za tik nerwowy i są podejrzliwi, ale przynajmniej nie uznają go za wariata.

Przeszłość i przyszłość

Dla anachrona przeszłość i przyszłość są zamienione miejscami. Wiedział, jaki był cel wizyty Felixa, Neta i Niki, bo powiedzieli mu o tym pod koniec rozmowy. Odpisał na maila Neta z prośbą o spotkanie na pięć minut przed tym, jak chłopak go wysłał. Znał także przyszłość (dla niego przeszłość) Warszawy w takim stopniu, że wiedział, iż miasto w 2035 r. będzie istnieć, na pewno będą też działać tramwaje. Nie wiedział, gdzie spadnie rakieta, bo się tym nie interesował, ale wiedział, że nie uczyni ogromnych szkód.

Wielki Antycypator, czytając od tyłu gazety, traci swoją wiedzę, zupełnie jakby zostawiał ją na papierze. W końcu zostawi w elementarzu umiejętność czytania. Zmłodnieje za jakieś czterdzieści pięć lat, pozna swoich rodziców, aż w końcu umrze w 1960 roku w Lublinie.

Spotkanie z Felixem, Netem i Niką

Net nie potrafił dokończyć wzoru, dzięki któremu miał obliczyć miejsce upadku rakiety. Rozpoczął wtedy poszukiwania genialnego matematyka, aż wpadł na trop mężczyzny, który bardzo często wygrywał różnorakie zakłady i loterie. Uznał, że ten, którego nazwał Wielkim Antycypatorem, najwyraźniej opracował wzór, za pomocą którego przewiduje wyniki losowania. Dzięki pomysłowi Felixa z loterią (który zakładał, że Wielki Antycypator sprzedaje podwójne wygrane) ostatecznie odnalazł mężczyznę. Trójka przyjaciół udała się na spotkanie z nim (aby rzekomo odebrać czajnik kupiony na aukcji) z wielkimi nadziejami, jednak anachron opowiedział im swoją historię i wyjaśnił, że nie jest matematykiem i nie potrafi pomóc im ze wzorem. Przyjaciele spotakali się z nim również w świecie B800